Brand Perfo czyli strategia, która nakręca sprzedaż i buduje markę + prasówka kreatywna
To coś co spodoba się Waszym Zarządom. Mam dla Was rekomendację strategiczną do szybkiego użycia w digitalu. Na rynku mówią o niej brandformance, ja nazywam to Brand Perfo.
To podejście łączy długofalowe budowanie marki (brand managerowie wzdychają) z działaniami dającymi szybkie, mierzalne efekty sprzedażowe (sprzedaż wiwatuje).
Sami zobaczcie:
Tylko ok. 5% osób, które widzą Waszą reklamę, jest realnie „w rynku”. Najzwyczajniej w świecie nie potrzebują teraz nowej pralki, nie widzą sensu inwestować w ETFy, nie są w nastroju by rozważać polisę na życie, a już na pewno nie rozważają zakupu tego auta, które na Waszej reklamie mknie przez pustynię.
Zadowalamy się, że te 5 proc. wprowadzimy do lejka i cicho liczymy, że kiedyś te 95 proc. będzie o nas pamiętać. Może być jednak z tym ciężko - przeciążenie informacyjne jest tak duże, że pojedynczy kontakt rzadko zostawia ślad w naszym konsumenckim mózgu.
Czy da się połączyć budowanie marki ze sprzedażą?
Tak.
Brand Perfo to jedna spójna narracja i jedna orkiestracja mediów, które równocześnie pracują na środek i dół lejka oraz wzmacniają markę, wprowadzając konsumentów w jej orbitę.
Dlaczego brandformance jest tak ważne w 2025 r.?
Po pierwsze dlatego, że rynek mediowy ulega wielkim przeobrażeniom
Nowe regulacje dotyczące zmian w prywatności będą stopniowo ograniczać klasyczne retargetowanie i coraz bardziej mieszają w naszych planach mediowych.
Rozjazdy atrybucji (okna, view-through vs. klik) między różnymi platformami to niestety codzienność dla marketerów — „prawda o efekcie” bywa rozproszona między GA4, danymi z mety i innych platform.
Automatyzacje i AI (PMax, Advantage+) są powszechne — przewagi czysto taktyczne szybko się wyrównują. Każdy, nawet nowy gracz ma podobne szanse by zgarnąć show. Ostatecznie wygrywa to, co ludzie pamiętają.
Koszty reklam falują w górę rok do roku. A inwestycja w markę pomaga stabilizować pozyskanie i obniżać koszt sprzedaży w dłuższym horyzoncie.
Po drugie dlatego, że konsumenci zmienili wzorce zachowań
Klasyczne lejki sprzedażowe popsuły się. Użytkownicy nie zachowują się linearnie, korzystają z nowych narzędzi, które są poza naszym monitoringiem, zachowania kolejnych generacji wymagają ciągłych adaptacji.
Dlatego już jakiś czas temu w BERRY zmieniliśmy podejście. Zamiast zamykać konsumentów w schemacie lejka i „przepychać” ich w dół za wszelką cenę, skupiamy się na tym, by wprowadzić ich w orbitę marki. Dbamy, żeby dobrze się tam czuli i utrzymujemy ich do momentu realnej potrzeby. Wtedy grawitacja marki działa najsilniej i z dużym prawdopodobieństwem konsument wybiera właśnie Waszą ofertę.
Opóźnione efekty
Na pewno zauważyliście, że wiele konwersji pojawia się dopiero po 7–30 dniach od pierwszego kontaktu. Często jednak umyka nam to, co pokazują analizy Nielsena: długoterminowy efekt reklamy bywa ~2× silniejszy niż to, co widać w krótkoterminowych raportach. Jeśli patrzymy wyłącznie „tu i teraz”, łatwo uciąć działania, które nakarmią Waszą sprzedaż za tydzień, dwa, trzy — albo za kilka miesięcy. To jest długoterminowe inwestowanie w generowanie popytu.
W skrócie: jak to robić
Jedna idea, trzy cele. W briefie ustawiamy wspólny KPI (ROMI/ROAS) + wskaźniki marki (awareness, ad recall, search lift) + wejście na orbitę: ruch na stronie, zapis na newsletter, pobranie aplikacji, założenie wersji demo, obejrzenie >3 s, zapisanie reklamy „na później”.
Łącz budżety wizerunkowe i sprzedażowe — synergia jest dziś największa.
Projektuj działania orbitalne. Nie wszystko musi zamykać sprzedaż od razu; ważne, by zwiększać szansę wejścia w orbitę marki.
Kreacja = emocja + produkt. Pilnuj by Twoje kreacja dawała rozpoznawalność w 2-3 s - to może być kolor Twojej marki, jej bohater, jej specyficzna tonacja albo logo. Dodaj do tego wysoką „produkto-gęstość”.
Machaj wyrazistą flagą. Znajdź wyróżnik (point of difference) i wynieś go na swoje sztandary.
Z naszej agencyjnej praktyki
Brain Embassy — sprzedaż wpleciona w content well-being. Kreacje działają inspirująco i utrzymują ludzi w naszej orbicie; gdy pojawia się potrzeba, wracają — i konwertują.
Producent sprzętu w kampanii TV. W briefie: „wizerunek”. W egzekucji przekonaliśmy klienta do podejścia Brand Perfo: wysokie nasycenie produktowe + konsekwentny branding. Efekt: ponad 50% wzrostu sprzedaży w długim okresie po kampanii i wyraźny skok wskaźników marki.
Media Expert — projektujemy pierwsze 2 sekundy: kolory, nazwa, assety. Marka widoczna natychmiast; rośnie „zasięg efektywny” i późniejsza aktywacja.
Dajcie znać co sądzicie o strategii Brand Perfo!
Jak to pasuje do Waszej branży i produktu?
PRASÓWKA BERRY KOLEKTYW KREATYWNY NA DOBRY POCZĄTEK TYGODNIA
Czego nauczył nas case kampanii American Eagle z Sydney Sweeney [OPINIE]
Gra słów „Sydney Sweeney has great genes/jeans” wywołała medialną burzę, jednak kampania przełożyła się na wzrost wartości marki o 10–15 %. Ten przypadek pokazuje, że emocje i kontrowersje sprzedają, ale pełną ocenę można wydać dopiero na podstawie długofalowych danych rynkowych.
Google wprowadza funkcję "Preferred Sources" - użytkownicy mogą wybrać preferowane źródła wiadomości
Google umożliwia użytkownikom wybór preferowanych źródeł wiadomości w „Top Stories”, co daje większą kontrolę nad personalizacją treści. Funkcja dostępna jest obecnie w USA i Indiach, ale Google planuje jej szersze wdrożenie — to krok w kierunku łączenia AI z kontrolą użytkownika nad informacją.
Gwiazda porno twarzą znanej marki. Czy to Was jeszcze szokuje?
Urban Decay wybrał Ari Kytsyę z OnlyFans na twarz brandu, co wywołało kontrowersje i krytykę części ekspertów, którzy uznali ten wybór za demoralizujący. Ten krok otwiera debatę o etyce i granicach współpracy marek z influencerami.
Zadajmy to pytanie. Czy SEO w erze AI ma jeszcze sens?
Sztuczna inteligencja zmienia SEO: bezpośrednie odpowiedzi generowane przez AI (np. Google AI Overviews, ChatGPT) radykalnie ograniczają ruch na stronach. Czy w tej nowej rzeczywistości to właśnie strategie inkluzywne względem AI zapewnią markom widoczność i przewagę?
25 lat temu nad polskim Internetem zaświeciło słońce.
Kultowy komunikator, który rozpoczął przygodę wielu Polaków z Internetem, obchodzi swoje 25-lecie. Czy sentyment wystarczy, by przywrócić dawną świetność ikonie polskiego Internetu, czy raczej to już historie z minionej ery?
Pokolenie Z nie przepada za pracą zdalną?
Pokolenie Z, choć sprawne cyfrowo, nie przepada za pracą wyłącznie zdalną – zaledwie 23 % amerykańskich młodych pracowników chciałoby pracować tylko spoza biura, co stawia ich poniżej średniej innych generacji. Czy hybrydowy model, łączący bliskość biura z elastycznością home office, to rozwiązanie, które naprawdę odpowiada ich potrzebom?
UDANEGO TYGODNIA,
Marcin Mystkowski,
strateg i CEO BERRY KOLEKTYW KREATYWNY.